Już wkrótce team Deep Explorers pozna tajemnicę jaskini Sabak Ha w Meksyku

START

Już wkrótce team Deep Explorers pozna tajemnicę jaskini Sabak Ha w Meksyku

17.12.2009.

Czy tajemnice Sabak Ha zostaną odkryte? Czy uda się rozwiązać zagadkę najgłębszej jaskini na półwyspie Jukatan? Czy związana z nią legenda, która głosi, że nie ma ona dna, jest prawdziwa? Do dziś nikt nie był w stanie udowodnić, że lokalni mieszkańcy nie mają racji… Już w styczniu 2010 Deep Explorers - zespół pod przewodnictwem Jurka Błaszczyka podczas wyprawy „Infovide-Matrix Diving Exploration 2010”, sprawdzi jak w rzeczywistości wygląda “Czarna Otchłań” (Black Abyss).

Według raportu Jukatańskiego Towarzystwa Speleologicznego, na terenie stanu Jukatan znajduje się ponad 1650 cenotów - czyli okien krasowych, w których jaskinia zapadła się otwierając na powierzchni oczko wodne. Tylko niecałe 10% zostało odwiedzonych i zbadanych przez płetwonurków. Sabak Ha, (w języku Majów nazwa ta oznacza “mętna woda” - całą jej powierzchnię pokrywa warstwa glonów kilkunastometrowej grubości) znajduje się w części centralnej Jukatanu, z dala od utartego szlaku, 1,5 godziny drogi od Meridy w środku meksykańskiej dżungli. Dostęp do niej jest bardzo trudny. Do osiągnięcia lustra wody konieczne jest opuszczenie sprzętu za pomocą lin, dlatego wyprawa Jurka Błaszczyka będzie wymagała od całego zespołu ogromnego wysiłku zarówno kondycyjnego, jak i perfekcyjnego przygotowania technicznego.

“Na miejscu, w dżungli, czekać na nas będzie kilka osób z pobliskiej wioski, które za pomocą lin będą opuszczać sprzęt na wąską półkę skalną, z której będziemy schodzili pod wodę. Największym problemem jest sama eksploracja. Wejście do najgłębszego korytarza znajduje się na głębokości ponad 100 metrów. Po wpłynięciu czekać nas będzie kilka minut schodzenia na głębokości 120 metrów do uskoku. Przepłynięcie tego dystansu jest sporym obciążeniem kondycyjnym. Po osiągnięciu wierzchołka uskoku znajdziemy się na początku Czarnej Otchłani. Co dalej... nie wiadomo. Zakładamy maksymalną głębokość eksploracji 200 metrów i czas spędzony od 120 do 200 metrów około 20 minut” – powiedział Jurek Błaszczyk, lider teamu Deep Explorers.

Do dziś odbyły się zaledwie 3 wyprawy do jaskini Sabak Ha. Dwie z nich zakończyły się eksploracją przeciwległej do Black Abyss (”Czarna Otchłań”) strony jaskini, do głębokości 140 metrów. Na głębokości 56 metrów znajduje się korytarz nazwany przez nurków „kafejką ślepych ryb jaskiniowych”, gdyż w głębi jaskini znaleziono ich ogromną populację. Po przeciwnej stronie “Kafejki”, na głębokości 57 metrów rozciąga się horyzontalnie na ponad 120 metrów drugi korytarz. Na końcu zwęża się on na tyle, że jego dalsza eksploracja wymaga konfiguracji „side-mount” (brak butli na plecach, tylko butle boczne). Ten korytarz został nazwany „Passaje de Sacrificios” (Korytarz Poświęceń) gdyż w trakcie jednej z wypraw, podczas dekompresji została zgubiona butla z regulatorem i leży gdzieś na głębokości 90 metrów.

Do tej pory żadnemu nurkowi nie udało się sprawdzić, jakie warunki panują na większych głębokościach jaskini. “Czarna Otchłań” pozostaje niezbadana, a według geologów dno Sabak Ha może leżeć nawet na głębokości ponad 200 metrów. Jaskinia jest szczególnie ciekawa dla naukowców – ich zdaniem prawdopodobnie nigdy nie była sucha, w przeciwieństwie do innych cenotów na Jukatanie, o czym świadczy, np. brak dekoracji (stalaktytów i stalagmitów). Jednak nikt nie wie, jakie warunki panują na większych głębokościach i czy ta teza jest prawdziwa.
Oszałamiające relacje innych nurków z dotychczasowych eksploracji Sabak Ha, brak naukowo potwierdzonych informacji na temat „Czarnej Otchłani”, chęć dokonania tego, co do tej pory nie udało się nikomu – to wszystko sprawiło, że marzenie Jurka Błaszczyka narodziło się, dojrzało i doczekało realizacji. Obecnie trwają przygotowania do, być może, najgłębszej eksploracji tej niezbadanej jaskini!

Wyprawa „Infovide-Matrix Diving Exploration 2010” odbędzie się w dniach 9 – 26 stycznia 2010 roku. Ekipa ma już za sobą trening w Egipcie, gdzie w ciągu dwóch tygodni wykonała szereg nurkowań w jaskiniach Ras Mamlah i Jackfish Cave schodząc do ok. 120 metrów głębokości. Nurkowania treningowe miały na celu przetestowanie sprzętu, integrację zespołu po dwuletniej przerwie we wspólnym nurkowaniu oraz trening poręczowania na dużej głębokości. Wypad do Jackfish Cave organizował Leigh Cunningham, rekordzista świata w nurkowaniu wrakowym, który nurkował wraz z teamem Deep Explorers podczas bicia rekordu Polski w 2007 roku.

GENESIS PR