Skip to content

Reklama

START arrow FINANSE arrow Ciąg dalszy pląsów przy 2900 punktach
Ciąg dalszy pląsów przy 2900 punktach Utwórz PDF Poleć znajomemu
15.04.2011.
Czwartek był kolejnym dniem kiedy WIG20 mierzył się z poziomem 2900 pkt. Choć początek sesji zapowiadał się neutralnie to już po pierwszej godzinie wraz z rosnącymi spadkami na pozostałych europejskich parkietach sytuacja zmieniła się na korzyść podaży. Przecena nie okazała się jednak zbyt głęboka i w najgorszym momencie sięgnęła ledwo 1 proc., a dzięki niewielkiej poprawie w samej końcówce indeks zamknął się powyżej okrągłej bariery i nadal jest minimalnie poniżej szczytu z ubiegłego tygodnia.

Dane makro nie mogły dziś pomagać popytowi, ponieważ po raz pierwszy od dwóch miesięcy tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w USA była wyższa od 400 tysięcy. Odczyt 412 tysięcy był zdecydowanie powyżej prognoz, ale taka jednorazowa zmiana to za mało aby mówić o pogorszeniu koniunktury na rynku pracy. Teoretycznie dobrą informacją była niższa niż oczekiwano inflacja w cenach amerykańskich producentów. Wskaźnik PPI wzrósł w ciągu ostatniego miesiąca o 0,7 proc. a nie 1,1 proc., tylko że to i tak małe pocieszenie jeżeli uwzględnimy fakt, że jedynie dynamika tej inflacji spada, ale sam wskaźnik ciągle rośnie. Nie liczyłbym jednak, że w związku z tym odczytem jutrzejsza publikacja amerykańskiej inflacji  w cenach konsumentów będzie niższa niż się przewiduje. Producenci starali się opóźnić swoje podwyżki cen wcześniej, ale ostatnio rosnąca cena ropy zmusza ich do przesunięcia wyższych kosztów w kierunku klienta. Innym powodem do spadków mogły być taniejące obligacje Grecji i Portugalii, które sięgnęły już horrendalnych rentowności w obawie przed restrukturyzacją ich długu.

Ważne były dziś też słowa prezesa NBP którymi starał się on tonować jeszcze niedawne wypowiedzi innych członków RPP, którzy twierdzili, że już w maju możliwa nawet podwyżka o 50 pkt. bazowych. Złoty na razie na te słowa nie reagował i umocnił się o 0,5 proc. do euro i dolara. Na rynku walutowym zdecydowanie większe zmiany niż dziś powinniśmy zobaczyć jutro tuż po danych o inflacji w USA, ponieważ będzie ona istotnym elementem przewidującym dalsze ruchu FEDu.

Choć za nami sesja spadkowa to wciąż utrzymujemy się w odległości 1 proc. od szczytu zatem trudno mówić o jakichkolwiek oznakach zmiany trendu. Na pewno negatywnie należy ocenić  czwartkową sytuację na rynku, gdzie na każdą rosnącą spółkę przypadała dwie tracące na wartości. Z tego też powodu mocniej niż największe spółki ucierpiały notowania giełdowych średniaków, a mWIG40 stracił 1 proc. i aż 29 spośród z tego segmentu traciło na wartości. Małe obroty dodatkowo umniejszają znaczenie tej sesji, a już jutro kolejne informacje będą zdecydowanie bardziej cenotwórcze niż pamięć dzisiejszego zamknięcia.

Paweł Cymcyk
Analityk
Makler Papierów Wartościowych
A-Z Finanse
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »

Zobacz press box firm:

 




| DOM I WNĘTRZE | PRESS BOX | BIZNES | INTERNET | KULTURA | FINANSE | ZDROWIE I URODA | MOTO | REKLAMA | | PROMOCJE | NIERUCHOMOŚCI | INNE

press box: | Balex Metal | PORT PC | Termo Organika | Austrotherm | Wavin | Aluron | LAUFEN | Roca | SIEGENIA-AUBI | FINAL | AM Okna |Grupa Assay |Hörmann Polska | G-U Polska | CERRAD | Ponzio |Aliplast |Yawal | CREATON Polska | Remmers Polska | INTERNORM | Forum Branżowe | PRIME3 | BLAUPUNKT | Schüco | Dom Bezpieczny | VALVEX | Kludi | KRISPOL | PETECKI | Franke | Winkhaus | Aluprof | PGE | Kuchinox | Ferro | TUV Nord Polska | Media Expert | Media Saturn | MAPA |