Akcje, kontrakty, waluty, a może surowce? W co inwestować wykorzystując Analizę Techniczną?

START

Akcje, kontrakty, waluty, a może surowce? W co inwestować wykorzystując Analizę Techniczną?

28.10.2010.

AT (analiza techniczna) umożliwia inwestorowi działanie na nieograniczonej liczbie rynków. Trzeba przy tym pamiętać, że każdy z nich ma swoją specyfikę.

Analizy techniczne akcji były do tej pory trudno dostępne w sieci, przygotowały je głównie biura maklerskie dla swoich klientów. Taka sytuacja powoli zaczyna się zmieniać. Na kolejnych portalach można znaleźć analizy spółek giełdowych, choć zazwyczaj większość serwisów skupia się na analizie indeksów i walut. Analizę akcji najczęściej omija się szerokim łukiem. Tymczasem jest ona niezmiernie skuteczna przy ocenie spółek, a zarzut, iż działa tylko na płynnych spółkach z WIG20 jest nieprawdziwy. Oczywiście trzeba zachować zdrowy rozsądek i nie kupować spółek z płynnością po kilkanaście tysięcy złotych na sesję. Wówczas niska płynność uniemożliwi sprawne zamknięcie pozycji, a przecież nie o to nam chodzi.

Na akcjach działają te same zasady analizy technicznej, co na indeksach czy walutach. Do skutecznych narzędzi, jakimi możemy się posłużyć należy teoria Fal Elliotta, Współczynniki Fibonacciego czy średnie ruchome. Co ciekawe, struktury te można odnaleźć na wykresach akcji zarówno w interwale tygodniowym, dziennym, jak i godzinnym.

Najkorzystniejszym rozwiązaniem jest wykorzystanie analizy technicznej do zdiagnozowania trendu w układzie dziennym i poszukiwanie okazji do zajęcia pozycji w układzie godzinnym. Dla inwestorów o dłuższej perspektywie inwestycyjnej, interwałem odpowiednim do określenia trendu będzie tydzień, a zajęcie pozycji wg wskazań uzyskanych z AT na wykresie dziennym.

W przypadku akcji najskuteczniejszym sposobem zajmowania pozycji jest dołączanie do ruchu na wybicie poprzedniego szczytu lub szczytu korekty. Potrzeba jednak pewnej wiedzy z obszaru AT, by przezwyciężyć strach przed kupowaniem na szczycie.

Jeśli chodzi zaś o indeksy, analiza techniczna jest bardzo przydatna do określenia trendu na giełdzie. Możemy więc wykorzystać ją podczas inwestowania w akcje analizując indeksy małych i średnich spółek, aby mieć pewność, że nie kupujemy w Bessie lub na końcu cyklu wzrostowego (wtedy, gdy kupuje tzw. ulica). Przydatna bywa również podczas gry na kontraktach terminowych.

Analiza techniczna par walutowych nie jest już taka prosta. Każda para jest bowiem specyficzna i w przypadku każdej z nich, sprawdzać się będą różne techniki i narzędzia analizy. Wielu operatorów platform transakcyjnych forex sporządza analizy techniczne, również dla par walutowych. Z obserwacji zachowania walut wynika, że na pierwszy rzut oka zachowują się chaotycznie, stąd trudność w ich analizowaniu. Jednak par walutowych jest tak dużo, że z pewnością znajdą się i takie, które w danym momencie wykazują powtarzalność schematów. Zdarzało się np., że na wybranych walutach działały zasady dotyczące proporcji czy równości korekt, natomiast zupełnie nie sprawdzała się teoria Fal Elliotta. Z kolei zasada dołączania na wybicia działa w większości doskonale. To samo dotyczy zajmowania pozycji na dnie korekty, gdy punkt zwrotny jest wskazywany przez kilka narzędzi, a ewentualną strata zabezpiecza się zleceniem stop loss.

Surowce bardzo mocno reagują na dane o zapasach oraz spekulacje z nimi związane. Często możemy obserwować początkowo niewyobrażalne zmiany cen nawet o kilkaset procent. To tzw. „złoto dla zuchwałych” bo można dużo stracić, ale i zarobić.

Pszenica, cukier, złoto - to jedne z wielu instrumentów, które dały sowite zyski handlującym nimi traderom. Istnieje jednak pewna różnica między inwestowaniem w akcje, a grą na kontraktach, walutach i surowcach. Mowa tu o dźwigni finansowej. Powszechnie znany lewar doprowadził nie jednego tradera do bankructwa. Operatorzy platform transakcyjnych umożliwiają swoim klientom inwestowanie kwot dziesięciokrotnie a nawet stukrotnie wyższych od posiadanych, więc zmiana waluty np. o 1 procent pozwala zyskać, ale też stracić 100% zainwestowanych pieniędzy. A ponieważ statystycznie większość inwestorów jednak traci, nie trudno wyobrazić sobie wpływ takich strat na ich psychikę.

W co zatem inwestować wykorzystując AT? Najlepiej zacząć od akcji, gdyż te zachowują się bardziej przewidywalnie niż waluty. Forex zostawmy wytrawnym graczom, którzy wiedzą jak zarządzać posiadanym kapitałem i ryzykiem.

Effective Group